
Tytuł mylący, bo buty nie odegrały jakieś znaczącej roli. Emerytowany lekarz osiedla się na wyspie, gdzie żyje samotnie w towarzystwie starych zwierząt psa i kota. Tylko od czasu do czasu odwiedza go hipochondryczny listonosz. Aż pewnego dnia pojawia się kobieta, którą porzucił czterdzieści lat wcześniej. Jak było do przewidzenia mają córkę. Kobieta przyjechała, by Frederick spełnił daną jej wieki temu obietnicę.
Zdecydowanie Mankell to pisarz kryminałów, ta powieść społeczno-obyczajowa mu nie wyszła, choć momentami zaskakiwał rozwojem sytuacji.
źródło okładki: www.wab.com.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz