Jak uwieść wampira (specjalnie się nie starając) Kerrelyn Sparks
To już 15 tom cyklu "Miłość na kołku" z wampirami i wampirzycami w roli głównej.

Różnica wieku? Głupie kilkaset lat to żadna przeszkoda dla prawdziwej miłości…
Zoltan, szef klanu wampirów, usiłuje się dowiedzieć, jak zginął jego
ojciec. Odpowiedzi szuka od bardzo
dawna… w zasadzie od 1241 roku. I nie
zamierza zrezygnować z poszukiwań, nawet gdy zostaje zaatakowany przez
kobietę o oszałamiająco niebieskich oczach i szokująco silnym prawym
sierpowym!
Neona również prowadzi poszukiwania. Szuka partnera, bo… musi mieć
dziecko. Jej zdaniem przystojny Zoltan całkiem nieźle mógłby sprawdzić
się w tej roli. W końcu mężczyźni potrzebni są tylko do jednego. Szybko
jednak przekonuje się, że Zoltan posiada o wiele więcej zalet niż tylko
biegłość w sprawach seksu. Kłopot w tym, że Neona ukrywa przed Zoltanem
pewien sekret, który gdyby wyszedł na jaw, mógłby wstrząsnąć podstawami
świata wampirów…
No tak, wszystko jak w bajce. Karrelyn Sparks potrafi zaskakiwać. Jakąż trzeba mieć fantazję!!! W tej części pojawiły się smoczki i waleczna wojowniczka. Jak zwykle świetnie się czyta. Dla mnie osobiście to cudowne przeniesienie w świat fantazji, znakomite połączenie z romansem paranormalnym. I na krasę te niesamowite okładki...
źródło opisu i okładki : http://lubimyczytac.pl/ksiazka/200703/jak-uwiesc-wampira-bez-specjalnego-zachodu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz