39/52 "Siostrzyczka miłosierdzia" Ewa Zaleska
Zostaje porwana Isaura, najmłodsza z trzech sióstr. Dwie pozostałe, Maria i Helena ruszają na poszukiwania. Akcja ratownicza zatacza szerokie kręgi, angażuje się coraz więcej osób. Postacie występujące w powieści są niebanalne, posiadają bujne życiorysy. Akcja dynamiczna, zaskakujące zwroty nie pozwalają się nudzić. Świetna lektura.
Autorka popełniła jeszcze dwie historie "Ja tu jeszcze wrócę" i "Cień bliźniaka", ale "Siostrzyczka miłosierdzia" mnie osobiście najbardziej się podobała ze względu na wachlarz przedstawionych postaci.
Wrażliwy Antoni podkochuje się w Izie, ponieważ nie dowidzi ma doskonale rozwinięte inne zmysły. Edward, dyrektor banku i pracodawca Izy, poślubił majętną kobietę, ale to o Izie ciągle myśli. Genowefa ma na utrzymaniu syna-gagatka, sympatycznego nicponia. Marek zabiera dzieci do puszczy i jedno z nich gubi. Mimo, iż d pierwszej strony wiadomo, że wszystko dobrze się skończy trudno oderwać się od lektury, opisane przygody wciągają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz