Dwie rodziny Joanna Miszczuk
Ewa była adoptowanym dzieckiem. Przybrani rodzice nie ukrywali tego faktu przed nią. Kiedy Ewa poznała Marka, po trzech latach znajomości postanowili się pobrać. Marek ambitnie chciał najpierw zbudować dom. Aby zarobić na niego pieniądze wyjeżdża do Paryża. Tam od siedmiu lat realizuje projekty Gwidona, bardzo bogatego architekta. Ostatnie zlecenie ma być realizowane w apartamencie syna architekta, Adama. Gwidon i Adam są w bardzo złych relacjach ze sobą. Na widok Adama Marek doznaje szoku : podobieństwo Adama do Ewy jest zaskakujące. Równocześnie akcja przenosi się do 1270 roku, najpierw do Paryża, gdzie poznajemy przodków Gwidona, a potem do Angkor, stolicy Khmerów. Marek decyduje się na szczerą rozmowę z przybraną matką Ewy. Chce poznać szczegóły jej adopcji.
Znakomita historia. Czy mogła się zdarzyć ? Pewnie tak. Ani chwili nudy, trochę łez, mnóstwo wzruszeń.
źródło okładki: http://www.proszynski.pl/Dwie_rodziny-p-35114-1-30-.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz