Marian Keyes to współczesna popularna kobieca pisarka, autorka kilkunastu książek. Lubię czytać jej powieści ze względu na intrygujący sposób opowiadania historii. Tak gdzieś trzy czwarte książki powoli poznaję bohaterów, ich tok myślenia, sposób postępowania. I gdy już wydaje mi się, że znam ich "na wylot", nagle bach! Autorka zawsze potrafi zaskoczyć tajemnicą, niespodziewanym zwrotem akcji. Wszystkie książki Marian Keyes
przemawiają do mnie gawędziarskim stylem, czasami ironicznym spojrzeniem na rzeczywistość, słodko-gorzką prawdą o nas kobietach.
Ambitna, pracowita Lisa, znakomita redaktorka kobiecego pisma w Londynie zostaje zesłana do Dublina, by stworzyć tam nowe pismo. Jej zastępcą zostaje dobroduszna, pozytywnie nastawiona do ludzi Ashling. Mają jedno zadanie: "Irlandka" ma odnieść sukces. Clodagh, mężatka wychowująca dwójkę rozpieszczonych do granic możliwości dzieci wplątuje się w romans z przyjacielem Ashling, która po poznaniu prawdy wpada w depresję. No i jest jeszcze dyrektor zarządzający Jack, na którego Lisa ma ochotę. Na szczęście jest jeszcze zdroworozsądkowa Joy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz