piątek, 21 marca 2014

Harry Hole w Bangkoku

Karaluchy  Jo Nesbo

W Bangkoku zamordowany zostaje norweski ambasador. Okoliczności mordu nie są fajne: ofiarę z nożem w plecach znajduje zamówiona przez niego panienka lekkich obyczajów. Na domiar złego teczka ambasadora zawiera zdjęcia wskazujące na to, że był pedofilem.
Po sukcesie jaki odniósł Hole w Sydney zwierzchnicy postanowili go wysłać do Bangkoku.
Od pierwszych stron oblepił mnie kurz, brud, sex i nieciekawe towarzystwo Bangkoku. Wraz z Harrym śledztwo prowadzi ekscentryczna Liz. Tropy wiodą śledczych do tajskiej finansjery i ludzi wykorzystujących seksualnie biedne dzieci, zwłaszcza chłopców.
"Karaluchy" to druga część cyklu kryminalnego z Harrym Hole. Ponieważ czytam ten cykl nie po kolei, więc znam już mniej więcej jego przeszłość i spodziewałam się czegoś więcej, a zanosi się na to, że w miarę upływu czasu Jo Nesbo rozkręca się z powieści na powieść.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz