Wczoraj w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Łodzi odbyło się spotkanie z panem Krzysztofem Beśką promujące książkę "Trzeci brzeg Styksu" - mroczny kryminał w scenerii dawnej Łodzi. Rozmowa z pisarzem przebiegała w formie swobodnej dyskusji w kameralnym gronie na tle zdjęć XIX-wiecznego miasta. Slajdy znakomicie wprowadzały w nastrój książki, której akcja rozgrywa się w 1892 roku.
Skrupulatni Łodzianie zwrócili pisarzowi uwagę na kilka błędów dotyczących topografii i architektury miasta. Autor obiecał poprawę w następnych powieściach, będących kontynuacją "Trzeciego brzegu Styksu".
Spotkanie poprowadził Łukasz Kaczyński z "Dziennika Łódzkiego"
Autografy to chyba najfajniejsza część takich spotkań
Autorskie spotkania oko w oko z pisarzem dostarczają miłych chwil i zawsze są bardzo sympatyczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz