No, no, no! Serial rozkręca się. Z odcinka na odcinek coraz bardziej mi się podoba.
Ponieważ jestem Łodzianką, więc znam miejsca, w których filmowano poszczególne sceny. Na filmie Łódź prezentuje się pięknie, zwłaszcza stare fabryki. Szkoda, że w rzeczywistości jest mniej atrakcyjnie... Ale to już inna historia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz