Dyrekcja SP Nr 70 w Łodzi, przy ul. Rewolucji 1905 r. 22 zaprosiła mnie na urządzany w szkole 7 października Piknik Japoński. Oczywiście skorzystałam z zaproszenia.

Byłam zafascynowana, gdyż ceremoniał prowadzili Japończycy. Pokazu nie można opisać, to trzeba po prostu zobaczyć!
Nihon cha - napój narodowy Japończyków
Nihon - znaczy Japonia, cha - oznacza herbatę, w praktyce określenie to używane jest w stosunku do zielonej herbaty sencha, która jest zastąpiona jako tradycyjny orzeźwiający napój. Japończycy bardzo dokładnie dobierają rodzaj naczyń, każda herbata ma inny sposób serwowania.
Herbaciana ceremonia odbywa się w pawilonie herbacianym usytuowanym w ogrodzie. Prowadzi do niego "droga herbaty" na której znajduje się źródełko, by goście po drodze mogli umyć ręce i przepłukać usta - symboliczny sposób oczyszczenia duszy i ciała. Do pawilonu wchodzi się przez otwór 70 x 80 cm, a więc należy się wczołgać - symbolizuje równość wszystkich uczestników. I następuje ceremoniał. Jak wspomniałam, żaden opis nie odda atmosfery skupienia w trakcie jego przebiegu.
Prawdziwa sencha powinna być ręcznie zbierana w 88. dniu księżycowej wiosny, dzień ten ma specjalne znaczenie, symbolizuje bowiem pomyślność i dobre plony.
Herbata to nie tylko tradycja, szkoły i sposoby jej wytwarzania, parzenia oraz zabiegi służące do osiągania określonych smaków, ale również kultura, sztuka, życie duchowe.
Słowo herbata nabrało dla mnie innego znaczenia... skromny krzew wywarł olbrzymi wpływ na kulturę i obyczajowość krajów Dalekiego Wschodu.
Pamiątkowe zdjęcie po ceremonii
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz