Marzec 1986 roku. Teofil Olkiewicz po ostatnim śledztwie otrzymuje awans na podporucznika. Mimo, że nie jest wulkanem intelektu, ma niesamowite szczęście, dzięki któremu wraz z Mirkiem Brodziakiem i Alfredem Marcinkowskim prowadzone przez nich śledztwa kończą się sukcesem. Komendant wojewódzki poleca Olkiewiczowi rozwiązać sprawę morderstwa prostytutki w jednej z poznańskich restauracji. Teoś rusza do akcji. Natomiast w katedrze w Gnieźnie ktoś ukradł srebrną figurę św. Wojciecha. I nie jest to odosobniony przypadek kradzieży kościelnych sreber. Ekipa Marcinkiewicza szuka sprawców. Gdy śledztwo utkwiło w miejscu Brodziak zwraca się do "Grubego" Rycha z prośbą o pomoc.
Znakomity kryminał. Wiele zazębiających się wątków, które po mistrzowsku się łączą. Czyta się na wdechu.
źródło okładki : https://muza.com.pl/sensacja-kryminal/2740-milczenie-jest-srebrem-9788328707061.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz