czwartek, 19 października 2017

Milczenie jest srebrem  Ryszard Ćwirlej

Marzec 1986 roku. Teofil Olkiewicz po ostatnim śledztwie otrzymuje awans na podporucznika. Mimo, że nie jest wulkanem intelektu, ma niesamowite szczęście, dzięki któremu wraz z Mirkiem Brodziakiem i Alfredem Marcinkowskim prowadzone przez nich śledztwa kończą się sukcesem. Komendant wojewódzki poleca Olkiewiczowi rozwiązać sprawę morderstwa prostytutki w jednej z poznańskich restauracji. Teoś rusza do akcji. Natomiast w katedrze w Gnieźnie ktoś ukradł srebrną figurę św. Wojciecha. I nie jest to odosobniony przypadek kradzieży kościelnych sreber. Ekipa Marcinkiewicza szuka sprawców. Gdy śledztwo utkwiło w miejscu Brodziak zwraca się do "Grubego" Rycha z prośbą o pomoc. 
Znakomity kryminał. Wiele zazębiających się wątków, które po mistrzowsku się łączą. Czyta się na wdechu.

źródło okładki : https://muza.com.pl/sensacja-kryminal/2740-milczenie-jest-srebrem-9788328707061.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz