czwartek, 9 lutego 2017

Biuro przesyłek niedoręczonych  Natasza Socha

Zuzanna zaczyna pracować w  tytułowym Biurze Przesyłek Niedoręczonych. Ma za zadanie segregować paczki i listy, które nie trafiły do adresatów. Jej uwagę zwróciły niebieskie i zielone koperty. Po dłuższym wahaniu decyduje się je otworzyć i poznać treść. Okazuje się, że przez 38 lat Tekla pisała do Gaspara, a Gaspar do Tekli. Tylko listy nigdy nie dotarły do adresatów. Zuzanna wraz z Milą, koleżanką z pracy postanawiają doprowadzić do spotkania tej pary.
Jakoś nie porwała mnie ta historia. Taka wydumana, na pograniczu baśni. Jedyną osobą, która wzbudziła moje zainteresowanie jest postać pisarza i jego stwierdzenie (które rozbawiło mnie do łez), że tylko dzieci nie śmierdzą. Mimo, że pisarz to osoba bardzo kontrowersyjna, wzbudziła moją największą sympatię.

 źródło okładki: materiały wydawnictwa Pascal

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz