poniedziałek, 25 listopada 2013

Kroniki Cliftonów

Sekret najpilniej strzeżony  Jeffrey  Archer

Jeffrey Archer należy do grona moich ulubionych autorów. Zachwycam się jego stylem pisania, budowaniem i przebiegiem akcji, wyrazistością postaci bohaterów i przede wszystkim zaskakującymi puentami.
"Czas pokaże" zauroczył mnie. Z wypiekami na twarzy czytałam historię rodów Barringtonów i Cliftonów. Po roku czekania ukazała się kolejna część "Za grzechy ojca", która przyniosła mi lekkie rozczarowanie. I znowu kolejny rok czekania na "Sekret najpilniej strzeżony". Oj warto było! Taki Archer jakiego lubię i jakiego podziwiam. Wątek sensacyjny wciąga na całego. Książka kończy się niewiadomą co do losów Sebastiana... i oczywiście wiąże się to znowu z rokiem oczekiwania na kolejną część.


Rok 1945. Izba Lordów nie ustaliła, kto powinien odziedziczyć majątek rodowy
Barringtonów. O wszystkim zadecyduje głos lorda kanclerza. Jego werdykt rzuci długi cień na życie Harry’ego Cliftona i Gilesa Barringtona. Harry powraca do Ameryki, żeby promować swoją najnowszą powieść, a Emma rozpoczyna poszukiwania dziewczynki, którą znaleziono w wiklinowym koszu w gabinecie ojca po jego zabójstwie. Giles wpada w sidła kobiety, która poluje na jego fortunę. Musi również stawić czoło dawnemu wrogowi, Fisherowi, który chce zrujnować jego karierę polityczną. Nowe pokolenie także zmaga się z kłopotami. Sebastian, syn Emmy i Harry’ego, zostaje wydalony ze szkoły i nieświadomie wplątuje się w międzynarodową aferę związaną z rzeźbą Rodina. Czy zdoła ułożyć sobie życie? Czy rodzina Cliftonów kiedykolwiek wyzwoli się od nieszczęść? ukryj.

źródło opisu: http://www.rebis.com.pl/
źródło okładki: http://www.rebis.com.pl/rebis/public/books/books.html?co=print&id=K456...»

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz