52/52 "Oczy Meduzy" Bernhard Jaumann
Trzecia części tzw. serii toskańskiej. Montesecco to mała wieś, licząca 25 mieszkańców. Wszyscy znają się jak przysłowiowe łyse konie. Tak jak i w pierwszej części, atmosfera miejsca i stosunki sąsiedzkie zrobiły na mnie niesamowite wrażenie. Powieść napisana w typowo włoskim stylu. Siłą rzeczy nasuwało się porównanie z "Ojcem chrzestnym", tylko na inną skalę. Polecam gorąco
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz